Wygrana wyborów prezydenckich w USA przez Donalda Trumpa spowodowała ogromne poruszenie w środowiskach feministycznych w Stanach Zjednoczonych i reszcie świata. Kandydat, który posiada otwarcie mizoginistyczne poglądy, połączone z wizją zaostrzenia prawa aborcyjnego i prób całkowitego ograniczenia dostępu do legalnej aborcji wywołał coraz częstsze wzmianki o powstałym w Korei Południowej feministycznym ruchu 4B, zachęcającego młode kobiety do rezygnacji z wchodzenia w heteroseksualne związki i zakładania rodziny.
Nazwa ruchu, określanego też jako Ruch Czterech Nie, związana jest z jego czterema głównymi postulatami: bihon, bichulsan, biyeonae i bisekseu [1]. To kolejno: NIE dla małżeństwa, NIE dla ciąży, NIE dla randek i NIE dla seksu z mężczyznami. Poprzez uczestnictwo w ruchu, kobiety odmawiają podtrzymywania patriarchalnego porządku społeczeństwa, rezygnując z kobiecych ról typowych dla takiego modelu – matki, kochanki i żony.
Jak narodził się ruch 4B?
Uczestnictwo w ruchach społecznych i nieposłuszeństwo obywatelskie nie są obce obywatelkom Korei. Zaczynając od utworzenia państwa w 1948 roku, Korea przeszła wiele zmian ustrojowych, bardzo często spowodowanych oporem i buntem społeczeństwa [2]. Nawet podczas niedawnych wydarzeń, kiedy 3 grudnia ubiegłego roku prezydent Yoon Suk Yeol ogłosił stan wojenny, to głównie młode kobiety wzięły udział w protestach wzywających do odwołania go ze stanowiska [3] [4].
Wyraźnie feministyczne ruchy zdobyły popularność dopiero około 2015 roku, zyskując coraz większe zainteresowanie w środowiskach internetowych. Nie oznacza to, że wcześniej feminizm nie istniał w Korei, ale możliwość sprawnej wymiany informacji, pomysłów i opinii sprawiła, że przybrał on jaskrawszą, bardziej jednolitą formę. W imię sloganu „prywatne jest polityczne”, utworzenie feministycznych przestrzeni i społeczności pozwoliło kobietom na dostrzeżenie w swoich pozornie osobistych i indywidualnych przypadkach wzorców dyskryminacji i systematycznej opresji, z jaką się mierzą [5].
Poza ogólnymi portalami społecznościowymi, takimi jak Naver, Twitter czy Instagram, koreański feminizm rozwijał się na przeznaczonych do tego forach – najpopularniejszymi z nich były dość radykalne i kontrowersyjne fora Megalia i Womad. W 2016 powstała również grupa „Tal-Gorset” (pol. „Uwolnić się z gorsetu”), dążąca do porzucenia nierealistycznych ideałów piękna sprzedawanych kobietom przez branżę kosmetyczną i modową [6].
Antynatalistyczne poglądy kobiet zaostrzyły się, kiedy w 2016 roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Korei Południowej opublikowało „mapę urodzeń” gdzie na różowo zaznaczono obszary zamieszkane przez kobiety w wieku reprodukcyjnym. Wywołało to ogromne poruszenie w środowiskach feministycznych, które najpierw doprowadziło do usunięcia mapy, a następnie zainspirowało protesty w sprawie legalizacji aborcji oraz przeciwko postrzeganiu kobiet wyłącznie jako narzędzi do rodzenia dzieci [7]. Podobna sytuacja miała miejsce w 2021, kiedy wypuszczono poradnik dla kobiet w ciąży – zawierał on skierowane do kobiet wskazówki, dzięki którym miałyby uniknąć przytycia w czasie ciąży i radził, by blisko wyznaczonego terminu porodu przygotować mężowi kilka posiłków do odgrzania oraz przyszykować mu kilka zestawów ubrań na zmianę [8].
Kolejnym wydarzeniem, które zainspirowało powstanie ruchu 4B było morderstwo kobiety na stacji Gangnam w 2016 roku – morderca przyznał, że zabił zupełnie przypadkową kobietę z powodu braku zainteresowania ze strony płci przeciwnej, ale morderstwo przez sąd nie zostało uznane jako przestępstwo motywowane nienawiścią do konkretnej grupy osób. Naświetliło to problem szerzącej się w koreańskim społeczeństwie mizoginii oraz zamiatania jej pod dywan poprzez rozpatrywanie kolejnych aktów przemocy i agresji jako pojedynczych, niepowiązanych ze sobą przypadków. Sprawa ta uwydatniła też potrzebę zjednoczenia się kobiet i podjęcia działań sprzeciwiających się takiemu stanowi rzeczy [9].
Sama idea ruchu 4B zaczęła formować się w latach 2017-2019 we wspomnianych wyżej środowiskach internetowych. Nie ma jednoznacznie określonej założycielki czy pomysłodawczyni tego ruchu, a sposoby opisywania go również wahają się od żartobliwych i lekkich do poważnych, podkreślających konieczność działania. Ruch z zewnątrz przedstawiany jest jako wrogi mężczyznom, ale w rzeczywistości jego przedstawicielki częściej cechują się poczuciem beznadziei i zmęczeniem mizoginią i problemami związanymi z pozycją kobiet w społeczeństwie. Dyskusje o ruchu nie skupiają się na mężczyznach i karze, jaka ich spotyka, tylko motywują kobiety do wytrwania w postanowieniach 4B, aby uzyskać niezależność finansową, móc rozwijać swoje pasje czy karierę.
Jak wygląda sytuacja kobiet w Korei?
Chociaż ustrój prawny Korei Południowej w teorii umożliwia kobietom niezależne życie, posiadają one równe z mężczyznami prawa i oficjalnie nic nie ogranicza ich możliwości i perspektyw, to nastawienie społeczeństwa nadal jest bardzo konserwatywne – nacisk ze strony najbliższych czy dyskryminacja w miejscach pracy często powodują, że podporządkowanie się istniejącemu stanowi rzeczy jest zazwyczaj dla nich łatwiejszym wyborem.
Dysproporcja w zarobkach między kobietami a mężczyznami w Korei jest najwyższa wśród krajów OECD – wynosi ponad 30% [10]. Kobiety o wiele rzadziej zajmują wysokie, decyzyjne stanowiska i często są zatrudniane na dorywczych i mało stabilnych warunkach. Wiele firm nie umożliwia im zatrudnienia w pełnym wymiarze, w zamian oferując im umowy dla pracowników tymczasowych, co oznacza dla kobiet mniejsze wynagrodzenie i brak pełnych praw pracowniczych [11]. W 2018 roku na jaw wyciekły informacje, że niektóre banki [12] czy Seulskie metro prowadziły procesy rekrutacyjne tak, by ograniczyć ilość przyjętych do pracy kobiet. Co ciekawe, jednocześnie większy odsetek kobiet niż mężczyzn posiada wyższe wykształcenie [13], a w samej Korei istnieje wiele uniwersytetów wyłącznie dla kobiet, które powstały dlatego, że kobiety długo nie mogły studiować na uczelniach wyższych z mężczyznami [14]. Sytuacja na rynku pracy nie wynika z braku kompetencji kobiet lub niechęci do rozwoju kariery, a głęboko zakorzenionych w społeczeństwie uprzedzeń.
Społeczne oczekiwanie, że priorytetem Koreanek będzie życie rodzinne, skutkuje licznym ograniczeniom ich możliwości rozwoju kariery zawodowej. Nawet jeśli zostaną zatrudnione, często są pomijane przy awansach, co prowadzi do utrwalania nierówności płciowych i zjawiska szklanego sufitu, czyli niewidocznej bariery uniemożliwiającej kobietom wejście na wysokie stanowiska pomimo posiadania odpowiednich kwalifikacji [15]. Mimo że aktywność zawodowa kobiet wzrasta w porównaniu do poprzednich lat, wskaźnik zatrudnienia według wieku ma kształt litery M – zatrudnienie spada wśród trzydziestoletnich kobiet, ponieważ przerywają one kariery ze względu na małżeństwo lub ciążę, a następnie ponownie wzrasta dla czterdziestolatek [16].
Korea Południowa posiada jeden z najbardziej rozwiniętych rynków kosmetycznych, oferując popularne na całym świecie kosmetyki pielęgnacyjne, ale i szeroką gamę nieinwazyjnych zabiegów estetycznych oraz operacji plastycznych. Bardzo rygorystycznie podchodzi się tam też do wagi – w Korei, podobnie jak w całej Azji, oczekuje się od kobiet niezdrowo szczupłej sylwetki. Bardzo popularne są diety polegające na jedzeniu jednego posiłku dziennie.
Nieosiągalne standardy piękna są w dużej mierze kształtowane przez celebrytów, w tym gwiazdy K-popu, aktorki i influencerki, których wygląd często odbiega od naturalnych cech przeciętnych Koreanek. Promowane ideały urody, takie jak idealnie symetryczne rysy twarzy, wyjątkowo jasna cera, duże oczy czy smukły nos, są często wynikiem intensywnej pielęgnacji, zabiegów medycyny estetycznej lub zwyczajnej obróbki zdjęć. Tego typu wizerunki budują nieosiągalne dla większości kobiet standardy, co z kolei prowadzi do powstawania kompleksów i presji na korzystanie z zabiegów kosmetycznych czy chirurgii plastycznej, aby dopasować się do tych wyidealizowanych wzorców.
Pożądane cechy wyglądu często są dokładnie określane i opisywane, co tym bardziej zachęca do chirurgicznej modyfikacji wyglądu w celu zdobycia odpowiedniego kształtu podbródka lub podwójnych powiek. Popularne jest też po prostu wskazywanie przez klientów konkretnych gwiazd, do których chcą się upodobnić. W kulturze Korei ważna była też fizjonomika, czyli przypisywanie cech charakteru, temperamentu, przyszłości i szczęścia do odpowiedniego ułożenia twarzy, co wraz z rozwojem kapitalizmu znalazło odzwierciedlenie w tak dużym podążaniem za ideałem piękna.
Wygląd ma też duże znaczenie przy zatrudnieniu. Oczywiście przywilej piękna (ang. pretty privilege) to zjawisko powszechne na całym świecie – osoby atrakcyjne są postrzegane jako bardziej kompetentne i bardziej inteligentne, szczególnie przed bliższym poznaniem. W Korei funkcjonuje to jednak na o wiele większą skalę – w CV często wymagane jest zdjęcie, a na rozmowach o pracę otwarcie komentuje się wygląd kandydatów i kandydatek [17]. Poradniki dla osób szukających zatrudnienia wskazują konkretne cechy twarzy czy nawet idealny rozmiar miseczki biustonosza potencjalnych kandydatek. Koreańskie Ministerstwo Pracy (Korean Ministry of Employment and Labor) umieściło na Twitterze post, zachęcający do wykonania operacji plastycznych w celu poprawienia szans na zatrudnienie [18].
Wiele zwolenniczek ruchu 4B lub wspomnianego wcześniej „Tal-gorset” zwracają uwagę na to jak ważne jest zerwanie z podążaniem za kanonem piękna również ze względów ekonomicznych. Wywoływanie kompleksów, a następnie oferowanie kolejnych kosmetyków i zabiegów mających im zaradzić poza zniewoleniem kobiet ma na celu również promowanie zbędnego konsumpcjonizmu.
Kolejnym ogromnym problemem Koreanek jest duża ilość napaści seksualnych w życiu codziennym i w internecie. Bardzo powszechnym zjawiskiem jest molestowanie seksualne kobiet w komunikacji miejskiej, gdzie molestujący mężczyźni wykorzystują obecność tłumów i związany z tym brak możliwości ucieczki. Często molestowanie przybiera formę nieautoryzowanych fotografii – problem jest tak szeroki, że telefony sprzedawane w Korei muszą wydawać dźwięk przy robieniu zdjęcia. Niestety, bardzo popularne są ukryte kamery nazywane molka (kor. 몰카), które udają przedmioty codziennego użytku i są często montowane w toaletach, przymierzalniach czy nawet w sypialniach, pozwalając na fotografowanie i nagrywanie kobiet w intymnych sytuacjach bez ich wiedzy i zgody [19].
Koreanki często są bezsilne w obliczu tej przemocy — zgłaszanie incydentów do odpowiednich jednostek rzadko kończy się ukaraniem sprawców, a kobieta wnosząca oskarżenie prawie zawsze musi mierzyć się z konsekwencjami w życiu prywatnym lub zawodowym. Wiele szkół zamiata sprawy pod dywan w obawie przed pogorszeniem się opinii o szkole. Dodatkowo, oskarżenia o molestowanie seksualne często nie są brane poważnie — na przykład w obsadzie drugiego sezonu serialu Squid Game znajdują się osoby winne lub oskarżone o przemoc seksualną [20], a jeden z aktorów został przyłapany na oglądaniu pornograficznej parodii serialu, gdzie kobiety są gwałcone aż do śmierci [21]. Najbardziej kontrowersyjną decyzją castingową był jednak raper T.O.P., który w 2017 roku został skazany za palenie marihuany we własnym mieszkaniu [22].
W 2019 roku służby zainteresowały się klubem Burning Sun, gdzie siatka celebrytów, biznesmenów i urzędników państwowych uczestniczyła w procederze narkotyzowania kobiet i udostępniania ich do gwałtów, które często były nagrywane. O ile wiele osób zostało pociągniętych do odpowiedzialności, to wyroki więzienia dla sprawców były krótkie, przypadki gwałtów rozpatrywane były jako pojedyncze incydenty, a większość wyroków dotyczyła posiadania lub handlu narkotykami i korupcji [23].
W 2024 roku w Korei ujawniono istnienie grupowych chatów na komunikatorze Telegram, gdzie rozsyłane są pornograficzne treści stworzone przy pomocy AI – tzw. deepfake’i – a ich ofiarami były zarówno celebrytki jak i koleżanki z klasy albo nawet członkinie rodziny osób uczestniczących w konwersacji. Dotyczyło to nie tylko dorosłych osób, ale i chłopców w podstawówkach. Utworzone w ten sposób obrazy często są rozpowszechniane razem z danymi ofiar i linkami do ich profili w mediach społecznościowych [24].
Koreańskie wytwórnie muzyczne zatrudniają osoby, które zajmują się znajdowaniem i zgłaszaniem takich postów, ale szeroki dostęp do narzędzi AI sprawia, że każdy ma możliwość ich tworzenia. Utrudnia to ukaranie wszystkich winnych, a ewentualne konsekwencje nie kończą tego procederu, tylko motywują sprawców do lepszego ukrywania się – właśnie koreańskie celebrytki najczęściej padaja ofiarą deepfake’ów. Problematyczne są też kwestie prawne związane z deepfake’ami – o ile w przypadku celebrytów można uznać je za zniesławienie, to osoby prywatne często nie mają środków i możliwości walki z taką formą przemocy.
Antyfeminizm i „wojna płci”
W Korei Południowej obserwuje się obecnie intensyfikację konfliktu między radykalnymi feministkami i mizoginistycznymi „incelami” z forów internetowych, co wpływa na negatywne postrzeganie ruchów feministycznych w kraju. Coraz bardziej popularny staje się pogląd, że walka o równość płci poszła za daleko i to mężczyźni są dyskryminowani, a działania feministyczne są zbędne i mają na celu opresję mężczyzn. Jasne jest, że pogląd ten nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości, ale ten antagonizm prowadzi do polaryzacji społecznej, a działania feministyczne są często demonizowane lub spotykają się z dużym oporem, co ogranicza ich skuteczność. Nawet bardzo ogólne poglądy feministyczne są łączone z radykalizmem i otwartą mizoandrią, a określenie „feministka” jest w Korei uważane za obelgę. Koreańczycy uważają, że to oni są ofiarami dyskryminacji, a kobiety są społecznie faworyzowane [25].

Niedawno poddany dymisji prezydent Yoon Suk Yeol opierał swoją zwycięską kampanię wyborczą z 2022 roku w dużej mierze na walce z feminizmem, obiecując likwidację Ministerstwa Równości Płci. Radykalne środowiska incelskie aktywnie promują akty agresji wobec kobiet, uważając każdą akcję mającą na celu poprawę jakości życia kobiet za ich faworyzację – najbardziej rażącym przykładem jest otwarta nienawiść skierowana w stronę ciężarnych kobiet – popularne jest zajmowanie miejsc wyznaczonych dla ciężarnych kobiet, przekreślenie oznaczeń wskazujących na takie miejsca czy nazywanie „siedzeniami z wytryskiem” (ang. creampie seats). Pokazuje to, jak bardzo antykobiece są tamtejsze nastroje, szczególnie, że pomoc i wsparcie dla kobiet w ciąży jest zazwyczaj postrzegane jako pożądane zachowanie zarówno w progresywnych jak i konserwatywnych środowiskach. Z jednej strony od kobiet oczekuje się przyjęcia ról żony i matki, a z drugiej, gdy te już je przyjmą, spotykają się z przemocą i poniżeniem.
Koreańska mizoginia prowadzi też do bezpośrednich aktów przemocy – w 2023 roku mężczyzna zaatakował kasjerkę, otwarcie mówiąc, że jest szowinistą i uważa, że feministki powinny być atakowane. Powodem, dla którego w ogóle uznał on kasjerkę za feministkę, były jej krótko ścięte włosy. [32] Częste jest też bojkotowanie celebrytek, którym przypisywane są nawet delikatnie feministyczne poglądy. W 2018 r. koreańska piosenkarka Irene spotkała się z falą hejtu za udostępnienie zdjęcia z książką „Kim Ji-Young, born 1982” o feministycznym wydźwięku, a aktorka Jayeon Kim została zwolniona, ponieważ wstawiła do sieci zdjęcie koszulki z napisem Girls Do Not Need a Prince.
Negatywne postrzeganie feministek bierze się też w dużej mierze z kontrowersyjnych działań zamkniętego już forum Megalia. Pomijając przedstawiane tam radykalne poglądy, forum było znane również z transfobii i homofobii, ale także ataków na te kobiety, które nie dołączały do 4B czy zawierały „lawendowe małżeństwa” (czyli związki małżeńskie z gejami, mające na celu ukrycie ich orientacji). Forum promowało ataki w stronę mężczyzn, co utwierdziło w koreańskim społeczeństwie opinię, że feministki są agresywne i posuwają się za daleko w swoich działaniach. Oczywiście, poziom przemocy i nienawiści forum nie jest porównywalny do przemocy i nienawiści wobec kobiet w Korei, a wiele mizoandrycznych treści pochodzących z forum to odpowiedzi lub przeróbki mizoginistycznych postów z antykobiecych i incelskich środowisk.
Negatywne reakcje na feminizm spowodowały, że wiele kobiet praktykuje tzw. „cichy feminizm” (ang. quiet feminism). Oznacza to, że nie identyfikują się otwarcie jako feministki, ale starają się podejmować feministyczne działania i mają feministyczne poglądy [2][28]. Jest o tyle możliwe, że większość koreańskich ruchów feministycznych pozostaje w sferze internetowej, a ich główne działania mają miejsce właśnie tam. Utrudnia to określenie rzeczywistej popularności ruchów feministycznych w Korei. Warto zwrócić uwagę, że wiele Koreanek może w ogóle nie zetknąć się z treściami feministycznymi ze względu na brak czasu i ograniczenie konsumowanych w Internecie treści tylko do tych polecanych przez portale społecznościowe. Faktem pozostaje też, że dyskurs prowadzony w hermetycznych społecznościach w Internecie często jest bardzo oddalony o rzeczywistości i może zniechęcać nowe osoby do całego ruchu.
Skupienie społeczności w Internecie nie oznacza jednak, że nie istnieją żadne działania prowadzone w rzeczywistym świecie – w Korei działają m.in Fire Femi Action oraz Femimonsters, które organizują protesty i marsze, sprzeciwiając się systemowej opresji kobiet. Ich najbardziej znane akcje to protesty topless przeciwko traktowanu kobiecej nagości jako pornografii [33] oraz slut rally, czyli rajd motocyklowy zainspirowany kanadyjskim SlutWalk walczącym z kulturą gwałtu. [34] Badania wskazują jednak, że większość Koreanek spotyka się z feminizmem w Internecie i właśnie tam dowiaduje się podstawowych informacji na początku, później wiele z nich decyduje się na zapoznanie z książkami czy artykułami naukowymi. Warto wspomnieć, że w działaniach offline udział biorą też osoby niekoniecznie identyfikujące się z ruchem feministycznym – na przykład akcje upamiętniające ofiarę morderstwa na stacji Gangnam spotkały się z szerokim zainteresowaniem wśród ogółu społeczeństwa [2].
Czy chodzi tylko o 4B?
Brak chęci założenia rodziny nierzadko nie jest powiązany z ruchem 4B. Młode osoby często nie są zainteresowane tradycyjnym modelem życia. Jest to spowodowane głównie problemami finansowymi – rosnące koszty życia i mieszkań, brak nadziei na jakikolwiek awans społeczny, w połączeniu z bardzo surową i wymagającą kulturą pracy oraz naciskami ze strony społeczeństwa. W Korei młode pokolenie określa się jako N-po sedae, czyli pokolenie które zrezygnowało z N ilości rzeczy [29]. Oryginalnie określano takie osoby jako Sampo Sedae, czyli osoby, które zrezygnowały z randkowania, małżeństwa i rodzicielstwa, ale z czasem rozszerzono to określenie, dołączając do niego osoby rezygnujące z kolejnych rzeczy i potrzeb – na przykład dbania o zdrowie lub wygląd czy posiadania dobrego zatrudnienia.
Takie pozbawione nadziei podejście młodych osób nie występuje tylko w Azji i jest charakterystyczne dla późnego kapitalizmu – brak realnych możliwości na awans społeczny, połączony z brakiem alternatyw i coraz gorszymi warunkami życia uniemożliwia zdobycie poczucia bezpieczeństwa finansowego, które jest istotną częścią planowania przyszłości. Postęp społeczny również zmniejszył wartość rodziny w społeczeństwie, a szczególnie w życiu kobiet. Współcześnie, jeżeli kobiety nie mają odpowiednich warunków do założenia rodziny – dobrej sytuacji ekonomicznej, wsparcia otoczenia czy odpowiedniego partnera, coraz rzadziej decydują się na założenie rodziny. Wiele takich osób również nie deklaruje, że ich decyzja jest permanentna i często po prostu małżeństwo i potomstwo nie są dla nich priorytetem. To, że przyrost naturalny w Korei jest tak niski jest też powiązane z wrogim stosunkiem do obcokrajowców, co utrudnia imigrację, a ta w znacznym stopniu rekompensuje spadające ilości urodzeń w Europie i Amerykach.
Nie każdy facet
To, że nie każdy mężczyzna jest odpowiedzialny za dyskryminację czy agresję wobec kobiet, jest argumentem dyskredytującym większość ruchów podobnych 4B, zwracających uwagę na systemowy problem patriarchatu. Szczególnie osoby z wyższych warstw społeczno-ekonomicznych żyją w przeświadczeniu, że źródłem dyskryminacji i uprzedzeń są osoby z innych, mniej wykształconych środowisk. Sytuacje takie jak wybory pokazują jednak, że problem mizoginii jest bardziej powszechny i wielu mężczyzn, nawet jeśli nie mają otwartych uprzedzeń w stronę kobiet, to nie uważają ich problemów za wystarczająco ważne czy realne.
Jak pokazały niedawne wybory prezydenckie w USA, w wielu głosującym nie przeszkadza, że dany kandydat reprezentuje otwarcie szowinistyczną postawę, jeżeli pasują jego im inne postulaty. Kolejnym jaskrawym przykładem przyzwolenia na mizoginię jest historia Gisele Pelicot, którą przez lata gwałciło ponad 50 mężczyzn z lokalnych miejscowości. Nawet jeśli nie wszyscy mężczyźni, którzy mieli taką możliwość brali osobisty udział w gwałtach, to nie zgłaszając ich do odpowiednich służb latami przyczyniali się do cierpienia kobiety [30]. Mniej drastycznym przykładem ignorancji jest niedawna dyskusja w telewizyjnym show, gdzie aktorzy Paul Mescal i Saoirse Ronan dyskutowali na temat samoobrony – Mescal zakwestionował fakt, że ludzie przejmują się kwestiami obrony w przypadku ataku, podczas gdy Ronan zwróciła uwagę, że kobiety muszą myśleć o tym ciągle [31]. Mężczyźni często nie zdają sobie sprawy z problemów kobiet i podświadomie je lekceważą, nawet jeżeli nie stoją za nimi złe intencje.
O ile to mizoginia jest źródłem przemocy, agresji i przedmiotowego postrzegania kobiet, to brak otwartego sprzeciwu pozwala jej trwać i pokazuje, że w ostatecznym rozrachunku być może niewiele osób zdecyduje się poświęcić osobiste zyski, komfort czy przywileje, by walczyć o rzeczywiste równouprawnienie płci. Ruchy takie jak 4B pozwalają na naświetlenie problemów kobiet w społeczeństwie. Jednocześnie, coraz mniejsza liczba urodzeń w wielu krajach wymusza podjęcie realnych działań przez rządy. Nawet jeżeli działania ruchu 4B nie przyniosą realnych skutków w postaci zmian prawnych, to na pewno pomogą stworzyć przestrzenie dla alternatywnych wyborów życiowych i wymiany doświadczeń kobiet.
Bibliografia
[1] Lee, J., & Jeong, E. (2021). The 4B movement: envisioning a feminist future with/in a non-reproductive future in Korea. Journal of Gender Studies, 30(5), 633–644. https://doi.org/10.1080/09589236.2021.1929097
[2] Chin, M. (2000). 6 Self-Governance, Political Participation, and the Feminist Movement in South Korea. In Democracy and the Status of Women in East Asia (pp. 91–104). Lynne Rienner Publishers. https://doi.org/10.1515/9781626373273-008
[3] Hae-rin, L. (2024, December 17). Where were young men in impeachment rallies? The Koreatimes Times. https://www.koreatimes.co.kr/www/nation/2024/12/113_388654.html
[4] The Chosun Daily. (2024, December 15). Young women lead the call for President Yoon’s impeachment in Seoul protests. The Chosun Daily. https://www.chosun.com/english/national-en/2024/12/15/RLXVXOEXZZFK5PSMBMD3CPCHRE/
[5] Nam, J.-L. (2000a). Gender politics in the Korean transition to democracy. Korean Studies, 24(1), 94–112. https://doi.org/10.1353/ks.2000.0012
[6] Jeong, E. (2024). From meme-making trolls to feminist artists: digital feminist art activism in contemporary South Korea. Journal of Gender Studies, 1–13. https://doi.org/10.1080/09589236.2024.2406518
[7] Sang-Hun, Choe. “South Korea’s Plan to Rank Towns by Fertility Rate Backfires.” The New York Times, 30 Dec. 2016, https://www.nytimes.com/2016/12/30/world/asia/south-korea-fertility-birth-map.html.
[8] Albeck-Ripka, Livia, and Youmi Kim. “Seoul’s Advice to Pregnant Women: Cook, Clean and Stay Attractive.” The New York Times, 12 Jan. 2021, https://www.nytimes.com/2021/01/12/world/asia/korea-pregnant-women-advice-seoul.html.
[9] 배시은. (2024, May 17). ‘강남역 살인사건’ 8주기 추모 물결···“여성혐오 근절, 그 쉬운 게 아직도 어렵다.” KyungHyangSinmun. https://www.khan.co.kr/article/202405172212001
[10] South Korea: gender pay gap. (n.d.). Statista. https://www.statista.com/statistics/641812/south-korea-gender-pay-gap/
[11] 어환희. (2022, September 7). 일하는 여성 절반이 비정규직…시급은 남성의 70% 수준. 중앙일보. https://www.joongang.co.kr/article/25100120
[12] 4 former Hana Bank officials convicted for recruitment scandal in South Korea. (2023, March 24). The Straits Times. https://www.straitstimes.com/asia/east-asia/4-former-hana-bank-officials-convicted-for-recruitment-scandal-in-south-korea
[13] Young Korean women are more educated, less employed than men, OECD finds. (n.d.). Hankyoreh. Retrieved January 5, 2025, from https://english.hani.co.kr/arti/english_edition/e_national/1158095.html
[14] Oh, J. (2006). Achievement and challenges of higher education for women in Korea. Asian Women, 22(1), 27-44.
[15] 24, F. (2018, November 14). Jobs for the boys under fire in South Korea. FRANCE 24. https://www.france24.com/en/20181114-jobs-boys-under-fire-south-korea
[16] 동아일보. “Female Employment Rate in Korea Is M-Shaped.” 동아일보, 19 Mar. 2021, https://www.donga.com/en/article/all/20210319/2511793/1.
[17] Stiles, Matt. “In South Korea’s Hypercompetitive Job Market, It Helps to Be Attractive.” Los Angeles Times, 13 June 2017, LA Times
[18] 옥현주. “Labor Ministry in Hot Water for Plastic Surgery Blog Post.” The Korea Herald, 1 July 2015, https://www.koreaherald.com/article/550145.
[19] Gunia, Amy. “‘It Breaks My Heart.’ Confronting the Traumatic Impact of South Korea’s Spycam Problem on Women.” Time, 7 Mar. 2022, https://time.com/6154837/open-shutters-south-korea-spycam-molka/.
[20] Shekhar, Mimansa. “Squid Game: 7 Actors With Legal Cases, Controversies – Lee Jung-Jae To O Yeong-Su.” Times Now, 31 Dec. 2024, https://www.timesnownews.com/entertainment-news/korean/squid-game-season-2-actors-with-legal-cases-controversies-lee-jung-jae-o-yeong-su-lee-byung-hun-top-park-sung-hoon-article-116826188.
[21] Online, ET. “This ‘Squid Game’ Star Has Been Caught Sharing Explicit Content on Instagram.” Economic Times, 31 Dec. 2024, https://economictimes.indiatimes.com/magazines/panache/this-squid-game-star-has-been-caught-sharing-explicit-content-on-instagram/articleshow/116827353.cms?from=mdr.
[22] Yang, Katrina. “‘It Took Him A Lot Of Guts’ Squid Game Season 2’s Thanos Casting Backlash Addressed By Creator.” Screen Rant, 2 Jan. 2025, https://screenrant.com/squid-game-season-2-thanos-casting-top-controversy-hwang-response/.
[23] Burning Sun: The BBC Eye Documentary about the Women Who Exposed the Secret K-Pop Chat Groups. https://www.bbc.com/mediacentre/2024/bbc-eye-burning-sun-women-who-exposed-secret-kpop-chatgroups. Accessed 31 Jan. 2025.
[24] “S. Korea: Telegram Chat Rooms Used for Deepfake Sexual Exploitation of Young Women.” Business & Human Rights Resource Centre, https://www.business-humanrights.org/en/latest-news/s-korea-telegram-chat-rooms-used-for-deepfake-sexual-exploitation-of-young-women/. Accessed 31 Jan. 2025.
[25] Kwon, Jake. “South Korea’s Young Men Are Fighting against Feminism.” CNN, 22 Sept. 2019, https://edition.cnn.com/2019/09/21/asia/korea-angry-young-men-intl-hnk/index.html.
[26] Lee, Claire. “[Feature] Feminist Novel Becomes Center of Controversy in South Korea.” The Korea Herald, 27 Mar. 2018, https://www.koreaherald.com/article/1627626.
[27] Staff, Editorial. “Korean Voice Actress Gets Fired For Tweeting a Photo Wearing a T-Shirt.” NextShark, 21 July 2016, https://nextshark.com/jayeon-kim-korean-voice-actress-t-shirt-tweet.
[28] What are your thoughts about the 4b movement? : r/kpopnoir. (n.d.). Retrieved January 6, 2025, from https://www.reddit.com/r/kpopnoir/comments/1cyf37k/what_are_your_thoughts_about_the_4b_movement/
[29] “Korea’s Sampo Generation.” Sofie to Korea, 24 May 2017, https://sofietokorea.com/2017/05/24/koreas-sampo-generation/.
[30] “Gisèle Pelicot Rape Trial.” The Guardian, https://www.theguardian.com/world/gisele-pelicot-rape-trial. Accessed 31 Jan. 2025.
[31] Francis, Chantelle. “Saoirse Ronan Silences Male Hollywood Stars on Talk Show by Calling out Problem with Paul Mescal’s Joke.” NZ Herald, 29 Dec. 2024, https://www.nzherald.co.nz/entertainment/saoirse-ronan-silences-male-hollywood-stars-on-talk-show-by-calling-out-problem-with-paul-mescals-joke/3MI424KM4JHP3HC6ILCEJW3MLE/.
[32] Mackenzie, B. J., & Mao, F. (2023, November 6). South Korean man attacks shop clerk he thought was a feminist. BBC News. https://www.bbc.com/news/world-asia-67330628.
[33] He-rim, Jo. “Feminist Activists Protest Topless, Facebook Korea Apologizes.” The Korea Herald, 3 June 2018, https://www.koreaherald.com/article/1689909.[34] 김세정. “‘Sluts’ on Bicycles Defy Patriarchal Society.” The Koreatimes Times, 4 Sept. 2017, https://www.koreatimes.co.kr/www/nation/2024/12/113_235966.html.